Rozszerzenie diety to trudny i ciekawy moment. Jest to chwila, w której nasz noworodek staje się niemowlęciem i poza ssaniem piersi czy piciem z butelki, zaczyna samodzielnie jeść. Oczywiście minie jeszcze wiele miesięcy, zanim do tej czynności przestanie nas potrzebować, ale już w chwili rozszerzenia diety, dziecko zaczyna intensywniej używać dziąseł a z czasem i pierwszych zębów. Jednym z elementów rozszerzenia diety są musy owocowe. Na czym ten proces polega i dlaczego jest taki ważny?
Wcześniej znaczy lepiej – mus owocowy jako przekąska?
Czy wcześniejsze rozpoczęcie rozszerzania diety jest lepsze od wyczekanego? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jedno dziecko bardzo szybko domagać się będzie nowości, inne będzie od nich stroić. Nie jest jednak zagadką, że kiedy zaczynają wyrastać pierwsze zęby, dziecko wkłada do ust absolutnie wszystko. Jest to więc dobry moment, by spróbować kamienia łyżeczką, na której znajduje się owocowy mus lub przecier warzywny. Czy zatem można uznać, że wyrzynanie się zębów jest dobrym momentem na rozpoczęcie rozszerzania? Na ogół tak. Są jednak dzieci, którym zęby wychodzą bardzo wcześnie. Dużo wcześniej niż rówieśnikom. Co wtedy? Wtedy warto poczekać do momentu, w którym poczujemy, że dziecko siedzi na tyle pewnie, że nie zakrztusi się podawanym przez nas jedzeniem. Dlatego w tym przypadku maksyma „im wcześniej, tym lepiej” zdecydowanie się nie sprawdza.
Mus jako obiad czy mus jako deser?
Wielu rodziców mylnie bierze muzy owocowe za pełnowartościowe posiłki. Posiadają one wiele wartości odżywczych i witamin. Są kwaśne, słodkie, cierpkie i mają ciekawą konsystencję, ale nie napełniają dziecięcych brzuszków. Dlatego mus owocowy to produkt, który należy traktować jako deser lub przekąska między posiłkami. Próba nakarmienia dziecka wyłącznie takimi produktami skończyć musi się katastrofą. Dlatego nie należy przesadzać.
Jak rozpoznać dobry mus?
Przede wszystkim w skład musu powinny wchodzić wyłącznie owoce. Nie ma potrzeby dodawać do nich żadnych innych składników. Konserwantów, cukrów, wody. Same owoce. Aby mieć stuprocentową pewność i nie czytać za każdym razem wszystkich etykiet, warto kupować produkty zawsze sprawdzonej marki. Taką marką jest Humana. Mus owocowy Humana jest w 100% bio organiczny, nie ma glutenu i tworzony jest z wyselekcjonowanych owoców z ekologicznych upraw. Nawet jeśli znajdziecie mus zrobiony w 100% z owoców, nie macie nigdy pewności, czy te owoce nie pochodzą z upraw GMO. Dlatego Humana posiada wszelkie niezbędne certyfikaty potwierdzające autentyczność i zdrowie owoców, z których tworzą produkty dla dzieci.
